Mianem ogrzewania płaszczyznowego określa się system ogrzewania niskotemperaturowego, w którym ciepło przekazywane jest do pomieszczenia poprzez otaczające przegrody: podłogę, ściany lub sufit. Jego zdecydowanie najpopularniejszym rodzajem jest ogrzewanie podłogowe. Trzeba jednak pamiętać o tym, że wpływa ono nie tylko na panującą w mieszkaniu temperaturę, ale przekłada się również na samą aranżację wnętrza.
Coraz więcej konsumentów decyduje się na ogrzewanie podłogowe. Docenia się je przede wszystkim za jego komfort użytkowania i energooszczędność, nie mówiąc już o tym, że zapewnia ono przyjemne uczucie ciepła pod stopami. Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że ogrzewanie podłogowe może stanowić jedyne i podstawowe źródło ogrzewania wyłącznie w domach, które są należycie ocieplone. W innym przypadku nie zapewni ono odpowiedniej temperatury w pomieszczeniach. Dużą wadą jest też to, że na etapie inwestycyjnym ogrzewanie podłogowe wodne jest około 30-40% droższe od tradycyjnej instalacji z grzejnikami. Wydatek ten rekompensują jednak niższe koszty eksploatacyjne – wystarczą zaledwie 2 lata użytkowania, żeby zamortyzować wydatki inwestycyjne.
Ogrzewanie podłogowe a aranżacja wnętrz
Architekci wnętrz cenią sobie ogrzewanie płaszczyznowe, bo elementy grzejne są niewidoczne. Nie musimy zatem zostawiać wolnego miejsca pod oknami lub na ścianach pod grzejnik, który dodatkowo zbiera przecież kurz. Nie mówiąc już o tym, zwykłe grzejniki utrudniają przemeblowanie. Ogrzewanie płaszczyznowe to idealna opcja dla osób, które kładą nacisk na estetykę mieszkania. Podsumowując: ogrzewanie płaszczyznowe jest niewidoczne, nie zajmuje miejsca i nie przeszkadza w aranżacji wnętrz.
– Ogrzewanie podłogowe ma bez wątpienia wiele zalet, ale niepozbawione jest też wad – zauważa Maciej Balcerek z agencji architektonicznej Perfect Space. – Trzeba na przykład wcześniej przewidzieć, gdzie będzie stała nasza wanna lub meble kuchenne, żeby przypadkiem nie układać rur w miejscach, które zostaną zakryte, bo utrudni to dystrybucję ciepła. Ponadto duże i ciężkie meble nie mogą stać bezpośrednio nad rurami grzewczymi, zapomnieć można też o dywanie. Jeżeli jednak bardzo nam na nim zależy lub po prostu chcemy maksymalnie wykorzystać powierzchnię swojego mieszkania, to warto rozważyć ogrzewanie sufitowe.
Ogrzewanie lepsze na wszystkich płaszczyznach
Ogrzewanie płaszczyznowe w wykańczaniu wnętrz to żadna nowość – kanałami pod podłogą ogrzewano domy już w starożytnym Rzymie. Obecnie rury z ciepłą wodą lub elektryczne przewody układa się na suficie, ścianach lub podłodze. Planując ogrzewanie ścienne lub podłogowe musimy jednak pamiętać, że nie możemy zastawić meblami całej powierzchni ściany lub podłogi, gdyż wydatnie utrudni to dystrybucję ciepła. Jeżeli jednak tego dopilnujemy, otrzymamy rozwiązanie, które cechuje się wysoką efektywnością ekonomiczną, niskim zużyciem energii, ograniczeniem emisji CO2 i brakiem konwekcji kurzu.
Dogodniejsza aranżacja wnętrz i energooszczędność to zresztą nie jedyne zalety ogrzewania płaszczyznowego. To także idealna opcja dla alergików, gdyż równomiernie grzejąca powierzchnia podłogi oddaje ciepło głównie przez promieniowanie. Dzięki temu w sezonie grzewczym ruch powietrza jest raczej niewielki, co znacznie ogranicza unoszenie się kurzu.